Posty

Wyświetlanie postów z maj, 2015

Ulotne chwile zatrzymane w poezji

Obraz
W poszukiwaniu szczęścia dotarłam do stacji Gdańsk Oliwa. Tu z kolei poznałam ludzi, którzy z entuzjazmem podzielili się ze mną wiedzą na temat podstaw fotografowania i doskonalenia warsztatu poetyckiego. Zarówno fotografie, jak i poezja to w moim odczuciu dobra forma uchwycenia ulotnych chwil- szczęścia, które jest jak motyl. Przysiada na chwilę na pobliskim kwiecie, by zaraz odlecieć. Oto moja ostatnia próba poetycka...  Wtulona w spokój  Błogo kołyszę się do snu  Gwiazdy igrają nad głową  Księżyc błyszczy sierpem Z twoich rąk  Spływa codzienność  Czule dotyka  Miejsc od dawna nieodkrytych  Nocą widzę wyraźnie  Krawędzie swojego jutra

Jak wygospodarować i dobrze wykorzystać wolny czas we troje:-)

Obraz
 Oto zostajemy rodzicami i świat staje do góry nogami. Dwoje aktywnych ludzi staje przed dylematem, jak odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Każda para młodych rodziców poszukuje na nowo sposobów na oderwanie się od codzienności. My podpatrywaliśmy, jak to robią rodzice stażem starsi od nas. Korzystają z pomocy rodziców i w ten sposób udają się na wielkie wyjście do kina czy filharmonii. Nasi rodzice mieszkali w miastach odległych od nas, więc to rozwiązanie nie wchodziło w grę. Opracowaliśmy plan spacerowo-tenisowy. Wychodziliśmy popołudniową porą na spacer i robiliśmy postój przy plenerowych stołach tenisowych usytuowanych w parku. Udawało nam się wówczas pograć czasem do 45 minut. A więc solidna porcja relaksu. Innym sposobem było rodzinne wyjście na basen. Zmienialiśmy się w opiece nad dzieckiem i korzystaliśmy z jacuzzi czy innych atrakcji basenowych. Mieliśmy specjalne kolo podtrzymujące dziecko od spodu, więc nie było obaw, że się wysunie. W miarę jak dziecko rośnie, ilość d

spacerowo, weekendowo

Obraz
Spacerowo, weekendowo. Wkrótce relacja ze spacerów i moja mała refleksja, co dobrego wnoszą do życia rodziny. Spróbuję spojrzeć na spacery z szerszej perspektywy. Wszak na spacer można pójść samotnie, z przyjaciółmi- wspólna przechadzka jako pretekst do milej pogawędki, spacery to też ważna część macierzyństwa. Pokuszę się o zapis moich obserwacji, w jaki sposób kobiety próbują skorzystać z tego czasu... Pokolenie urządzeń elektronicznych dotyczy też grupy młodych mam. Zestawy głośnomówiące i tym podobne urządzenia pozwalające na kontakt ze światem podczas drzemki dziecka. Spróbuję odnieść się do tego obiektywnie i zastanowić, co to wnosi do życia młodych kobiet. Do "przeczytania" lada dzień.

Celebrowanie pięknych chwil

Obraz
Macierzyństwo- co to w życiu zmienia? Łatwiej zapewne odpowiedzieć, czego nie zmienia. Jednak pokusiłam się o refleksję, jakie aspekty życia uległy zmianie. Zmieniło się moje podejście do pracy. Odkąd pojawiła się Natalia, praca zeszła na dalszy plan. Zmniejszyła się też diametralnie ilość wolnego czasu- tym samym trzeba było zrezygnować z wielu rozrywek- żegnajcie spontaniczne wypady na weekend poza miasto lub wieczory spędzone w klimacie koncertowym. Obecnie czas drzemki dziecka to "czas święty", który w zależności od potrzeb i sił, wykorzystuję, aby nadrobić zaległości porządkowe lub po prostu odpuszczam wszystko i wrzucam na kompletny luz. W przypadku tego ostatniego scenariusza wykorzystuję czas drzemki i wyszukuję pobliską kafejkę, gdzie przy małej błogiej latte czytam kilka stron książki. Pasja czytelnicza przetrwała okres wczesnego macierzyństwa. Ktoś może zakwestionować sens czytanie, jeśli jest to tak ograniczone czasem. Jednak dla pasjonata czytelnictwa każ