jesienna perspektywa
Kołysaniu liści
szelestom kroków
wychodzi naprzeciw
tęsknoty
owija
ptasim piórem
obłoki marzeń
tuli
czułym gestem
proszę, nie mów
"Nie ma jak to wiosna, kochana..."
szelestom kroków
wychodzi naprzeciw
tęsknoty
owija
ptasim piórem
obłoki marzeń
tuli
czułym gestem
proszę, nie mów
"Nie ma jak to wiosna, kochana..."
Komentarze
Prześlij komentarz